Odnajdziesz tutaj moje myśli na temat historii,literatury,poezji,życia i śmierci.Sztuka jest uprzywilejowana na tych stronach,ona nadaje sens i smak życiu.Jeśli jesteś zainteresowany,czytaj,najlepiej przy kawie.Może odnajdziesz tutaj coś co cię zainspiruje.A może sam napiszesz do mnie kilka słów w komentarzu, które staną się inspiracją dla mnie.
poniedziałek, 31 października 2011
Przepis na małżeństwo doskonałe.
Dobiegając czterdziestki Tressa, Amerykanka o irlandzkich korzeniach, zdaje sobie sprawę, że najwyższa pora wyjść za mąż – tak też robi: wychodzi za pierwszego chętnego. I już po kilku tygodniach zaczyna sobie uzmysławiać, że być może popełniła błąd.
Szukając odpowiedzi na nurtujące ją pytania, sięga do zapisków swej irlandzkiej babki. Składają się głównie z przepisów kulinarnych, ale zawierają także bardzo osobiste notatki. Wyłania się z nich prawdziwy obraz nie zawsze sielskiego życia małżeńskiego. Tressa powoli zaczyna odkrywać, że w małżeństwie tak jak w kuchni: liczy się nie tylko dobry przepis, ale też umiejętność dobrania odpowiednich składników. I że smakować może nawet ciasto z zakalcem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz