czwartek, 13 grudnia 2012

Sekretna historia Costaguany. Juan Gabriel Vasquez

Mieszkając w Londynie kolumbijski emigrant, Jose Altamirano, na wieść o śmierci Josepha Conrada, zaczyna spisywać opowieść stanowiący swoisty i bardzo osobisty rozrachunek z wielkim pisarzem, szczególnie zaś z jego powieścią Nostromo. Ta nigdy by nie powstała, gdyby kiedyś nie doszło do spotkania Kolumbijczyka z piszącym po angielsku Polakiem. Powieść Conrada o fikcyjnej Republice Costaguana okazuje się być przetworzeniem, a może nawet plagiatem opowieści Altamirano o sobie, swoim ojcu, o Kolumbii targanej nieustającymi wojnami domowymi, o budowie kanału panamskiego. Sarkazm, drwina, przeplatanie się zmyślenia z prawdą, niezwykła gra literacka uczyniły z Sekretnej historii Costaguany jedną z najbardziej niezwykłych powieści latynoamerykańskich ostatnich lat, w której splatają się pastisz i artystyczna polemika dotycząca nie tylko Józefa Conrada Korzeniowskiego.
Zainspirowana tą powieścią, mam ochotę zacząć czytać powieści Conrada.


Brak komentarzy: