sobota, 16 października 2010

udana sobota...



Dzisiaj mieliśmy bardzo udaną sobotę. Rano wybraliśmy się do kawiarni Nero, póżniej pochodziliśmy po miasteczku. Od Ukochanego Męża dostałam wspaniały prezent, nowy notes :), tak tak następny do kolekcji, oraz film, który chciałam obejrzeć Nine. Tak więc radość moja wielka. Wszystkim tutaj zaglądającym życzę równie udanej soboty, trzymajcie się ciepło :) .

Brak komentarzy: