niedziela, 5 sierpnia 2012

Joanna Trzepiecińska - "Truskawki w Milanówku"

Truskawki w Milanówku,
Tamten ganeczek w dzikim winie,
Te interludia na pianinie,
To jeszcze mi się śni,
Truskawki w Milanówku,
Pogodny wuj reakcjonista,
Który "Brygadę Pierwszą" świstał
Słuchając BBC

Truskawki w Milanówku
Na talerzykach Rosenthala
Przysiadły od hołoty z dala
Wśród śmietankowej mgły.

Truskawki w Milanówku
I ten przechodzień, spacerowicz,
Inteligentny jak Gombrowicz,
To właśnie byłeś ty.

Nie mam pamięci do detali,
Ale pamiętam furtki skrzyp,
A potem księżyc się zapalił
i łypnął ku nam łypu-łyp.

Ja miałam oczy nieprzytomne,
Czułam gorący poszum krwi,
Więcej nie pomnę, ale pomnę,
Jak strasznie smakowały mi

Truskawki w Milanowku,
cukier jak snieg Kilimandzaro,
wuj przez sen mruczal "Cztery karo,"
bo we snie w brydza gral

Truskawki w Milanówku,
Na widelczyku srebrnym drżące,
O cichym zmierzchu sprzyjające
Związkowi dusz i ciał.

Truskawki w Milanówku,
Na księżycowy promień złoty
Ty nawlekałeś swe tęsknoty,
A ja westchnienia me.


                                      Tekst piosenki: Wojciech Młynarski
                                       Muzyka: Jerzy Derfel

Brak komentarzy: