
Już nie mogę się doczekać powrotu do mojej biblioteczki w Polsce, a jakie wyprawy mnie czekają do księgarni... Mam nadzieję, że kilka książek z mojej listy do zdobycia uda mi się w końcu skompletować.Mam nadzieję, że chociaż parę razy uda mi się wpaść tutaj na chwilkę. A teraz już tylko trzymajcie kciuki za dobrą pogodę.Chcę złapać trochę słońca . Do zobaczenia już w sobotę mówię przyjaciołom, a z rodzinką już jutro się przywitamy.
2 komentarze:
Trzymam kciuki...
Dziękuję bardzo, pomogło...po pierwszych zimnych dniach nareszcie jakaś odmiana.A teraz czekam na więcej.
Prześlij komentarz