niedziela, 21 września 2008

Gravesa zawsze podczytywałam z przyjemnością.




Robert Graves

Biała Bogini

Gramatyka historyczna mitu poetyckiego

Przekład: Ireneusz Kania

Wydawnictwo Aletheia

Robert Graves (1895-1985) był poetą z przekonania, powieściopisarzem dla zarobku i badaczem tradycji z namiętności. Biała Bogini (1948, wydanie rozszerzone: 1961) powstała między dwoma najbardziej znanymi u nas dziełami tego angielskiego twórcy: powieścią Ja, Klaudiusz (1934) i Mitami greckimi (1955). Jest badaniem historycznym opartym na "natchnieniu poetyckim", badaniem nienaukowym w zwykłym sensie, lecz tym bardziej przez to fascynującym. Graves wysuwa kontrowersyjne hipotezy, które nadają jego dziełu wprost sensacyjny charakter. Czytelnik wraz z autorem tropi ślady domniemanej tytułowej bogini w obrzędach i mitach starożytnej Irlandii i Brytanii, odkrywa tajemnice "zaszyfrowane" w ówczesnych tekstach poetyckich, a nawet w gaelickim alfabecie. Te okruchy tradycji zawierają, zdaniem Gravesa, przekaz o pradawnym powszechnym kulcie tego bóstwa: bogini o wielu imionach, swoistej prototypowej religii. W szczególności walijski epos Bitwa drzew (spisany w XIV wieku) miałby ukrywać wiadomości o niej. W niezwykłym "śledztwie" Graves odtwarza pierwotną, jego zdaniem, postać poematu. Kult ów, uważa autor, trwa w wypartej, ezoterycznej postaci, odkąd zapanował "męski" monoteistyczny Bóg judaizmu, ale nadal stanowi żywą inspirację dla poetów. Biała Bogini to dzisiaj dzieło "kultowe", które niezależnie od kontrowersyjnej tezy jest prawdziwą kopalnią wiedzy o mitologii różnych kultur i o historii religii.

Brak komentarzy: