środa, 17 września 2008

Prezent od Ukochanego.




Ukochany wie,że film ''Śniadanie u Tiffaniego'' to mój ukochany film i stąd ten prezent dla mnie. Piękna niespodzianka,ach...jak potrafią cieszyć małe rzeczy. Właśnie pije kawkę w tym kubku, prawdziwa przyjemność.

Brak komentarzy: