niedziela, 20 września 2009

Niedzielne popołudnie w kawiarni.Czyli, jak nam jest dobrze.





Dzisiaj pojechaliśmy do Petersfild na kawę, no i jeszcze po to by zakupić książkę. Teraz ją sobie podczytuje mój Ukochany Mężulek. Michel Foucault- Madnes and sivilization.
Książka jak do tej pory nie doczekała się jeszcze tłumaczenia na język polski, a szkoda.
A w kawiarni było doskonale, lubię kawiarnie Nero, z tym jej włoskim klimatem, aż się chce wypoczywać i dyskutować żywiołowo.
Delektowaliśmy się herbatą, szejkiem mlecznym- shake frappa, no i nie zabrakło też ciasta. Dla mnie Pasjonata cake, a dla Ukochanego chocolate cake, naprawdę bardzo czekoladowe, z pyszną, doskonałej jakości czekoladą.
Piękne popołudnie.
cover of Madness and Civilization

Brak komentarzy: