Odnajdziesz tutaj moje myśli na temat historii,literatury,poezji,życia i śmierci.Sztuka jest uprzywilejowana na tych stronach,ona nadaje sens i smak życiu.Jeśli jesteś zainteresowany,czytaj,najlepiej przy kawie.Może odnajdziesz tutaj coś co cię zainspiruje.A może sam napiszesz do mnie kilka słów w komentarzu, które staną się inspiracją dla mnie.
czwartek, 28 stycznia 2010
Wyjazd.
Właśnie zaczynamy nasze wakacje. Co za radość, tym większa, że jedziemy jutro do Polski. Zachłannie czekam na te wizyty w księgarniach. Martwi mnie tylko ile mogę przywieść książek z powrotem, bo jednak limity wagowo, objętościowe są przestrzegane coraz bardziej rygorystycznie, no i nie ma zmiłuj się...
Dzisiaj więc świętujemy przy szklaneczce białego winka. Oj zaczyna się wspaniały czas.
środa, 27 stycznia 2010
WARTO, WARTO, WARTO!!!
Trzeci tom pamiętników Simone de Beauvoir (1908-1986) ukończony przez autorkę w marcu 1963 roku. Tom rozpoczyna się w momencie wyzwolenia Paryża w sierpniu 1944 r. Splatają się w nim dwa nurty wspomnień: dzieje osobistego życia Simone de Beauvoir od pełni rozkwitu sił życiowych do nadchodzącej starości i francuskiej lewicy intelektualnej na tle ówczesnej sytuacji politycznej we Francji i na świecie. „ Napisana została jako akt wiary w toczącej się walce(…). Toteż jeśli można tę książkę uważać za dokument historyczny – to raczej w sensie dokumentu epoki, świadectwa pewnego stanu umysłów, przebytej drogi intelektualnej, manifestacji określonej postawy w walce przeciwko złu tego świata w konkretnym momencie dziejów” (Jerzy Pański). Mimo upływu lat i przemian obyczajowych autobiografia Simone de Beauvoir nadal pozostaje pasjonującą lekturą.
Po prostu warto mieć, posiadać i czytać bez wytchnienia.
niedziela, 24 stycznia 2010
Trochę przyjemności kulinarnych...
sobota, 23 stycznia 2010
Schmidt.
Film jest zadziwiająco uczciwym portret starzejącego się człowieka. To pozbawiona sentymentalizmu opowieść o zmaganiu się z podstawowymi pytaniami w życiu, opowieść o niczym specjalnym a jednocześnie o wszystkim, co najważniejsze. Reżyserowi perfekcyjnie udało się oddać samotność i smutek jaki towarzyszy jego 60-letniemu bohaterowi. Osadzając to w lekko komediowej otoczce uzyskał zaskakująco okrutny w wydźwięku rezultat - każdy nasz śmiech jednocześnie przynajmniej trochę boli. I mimo wielu zabawnych scen (np. tej, w której Schmidt wyskakuje z wanny, w której ma ochotę zanurzyć się roznegliżowana Roberta) to film, który raczej wzruszy Was do łez. W miarę rozwoju akcji ostatecznie okazuje się bowiem jak trywialne jest nasze życie i nasze problemy. Efekty podróży Schmidta, która miała być drogą do samopoznania, są więcej niż rozczarowujące. Bohater wraca do domu, upewniwszy się tylko, iż 60 lat spędził z klepkami na oczach. Reżyser zrezygnował z ukazania typowego dla amerykańskiego kina katharsis, podczas którego Schmidt miałby odnaleźć w końcu szczęście. Zamiast tego bohater musi stawić czoła pustce - największemu ludzkiemu wrogowi.
Bardzo dobry film, który może wam dać naprawdę dużo do myślenia.
O samotności o powierzchowności ludzkiego życia, która może przerażać.
Nicholson jak zwykle wciela się rewelacyjnie w kreowaną przez siebie postać.
POLECAMY!!!
Zabawny i ciekawy.
Młody scenarzysta erotyków, który mocno przeżywa rozstanie ze swoją sławną dziewczyną. Ucieka przed światem do domu swojej babki, której od lat nie odwiedzał, a przy okazji wplątuje się w sercowo-rodzinne kłopoty z udziałem chorej gospodyni domowej i jej zbuntowanej córki o duszy artystki.
Miły, ciekawy film. Nie jest, to arcydzieło, ale przyjemnie można spędzić czas oglądajac tę historię, tym bardziej, że główny bohater może budzić sympatię.
Nam się podobało.
wtorek, 19 stycznia 2010
Miła dla oka i ucha romantyczna komedyjka doprawiona czarami i magią - POZYCJA OBOWIĄZKOWA dla młodszych i starszych kobietek z fantazją i dla panów,
"Czarownica" to remake popularnego w latach 60-tych serialu telewizyjnego, opowiadający o losach czarownicy Samanthy. W tej wersji główną bohaterką jest Isabel, prostoduszna i o łagodnym usposobieniu czarownica, która jest zdecydowana wyrzec się swoich magicznych umiejętności i zacząć prowadzić normalne życie. W tym samym czasie, na drugim końcu miasta, Jack Wyatt próbuje zrobić karierę jako aktor. Jack chce zrealizować nową wersję popularnej w latach 60-tych komedii "Czarownica", w której miałby zagrać rolę Darrina.
Przypadek sprawia, że Jack wpada na Isabel, która od razu przypada mu do gustu, zwłaszcza że jest podobna do Elizabeth Montgomery, która zagrała Samanthę w oryginalnej wersji "Czarwonicy". Jack jest przekonany, że Isabel doskonale by się nadawała do roli Samanthy w jego nowym serialu. Sama Isabel także zafascynowana jest Jackiem, widząc w nim kwintesencję śmiertelnego mężczyzny, z którym mogłaby założyć rodzinę i wieść normalne życie.
Miło spędziliśmy wieczór przy tym filmie, polecam, na wieczór bez wielkich wymagań. Lekko i przyjemnie.
poniedziałek, 18 stycznia 2010
Chicken Street
Amanda Sthers
CHICKEN STREET
Chicken Street – to główna ulica w Kabulu. Mieszka tam jedynych dwóch Żydów w Afganistanie: Simon, szewc amator, który ongiś porzucił dostatnie życie, aby wieść prymitywną egzystencję w kraju bezustannie rozdzieranym przez konflikty, oraz Alfred, stary pisarz uliczny, który sprawuje pieczę nad kluczami do synagogi.
Pewnego dnia pojawia się młodziutka i piękna Naema. Błaga Alfreda, by w jej imieniu napisał list do amerykańskiego dziennikarza, z którym spędziła noc w piwnicy podczas bombardowania, a teraz oczekuje dziecka.
List, na który nie nadejdzie odpowiedź, stanie się początkiem łańcucha dramatycznych wydarzeń nie tylko w Kabulu, ale i na dalekim Manhattanie.
W splątanych ludzkich losach miesza się wspaniałomyślność, nikczemność, zimne kalkulacje i szaleństwo, a wszystkiemu towarzyszy ironiczny chichot Historii...
Amanda Sthers urodzona w 1978 r. w Paryżu powieściopisarka, scenarzystka, autorka sztuk teatralnych i piosenek. Mon place sur la photo – to jej pierwsza powieść, mająca charakter autobiograficzny. Chicken Street ukazała się w roku 2005. Rozgłos przyniosła autorce sztuka Le vieux juif blonde, wystawiona w 2006 r. W 2007 r. ukazała się jej trzecia powieść Madeleine i sztuka Thalasso, a w 2008 r. kolejna powieść Keith Me.
Przyszła mi ochota na gotowanie.
Bogato ilustrowany zbiór przepisów, z których można w 20 minut wyczarować apetyczne i smakowite dania. Kulinarny niezbędnik dla wszystkich zapracowanych smakoszy. "Kuchnia dla zabieganych" - to kopalnia oryginalnych przepisów na niebanalne, smaczne dania i pomysłów na ich dekorację wzbogacona tysiącem fotografii apetycznie wyglądających potraw. "Kuchnia dla zabieganych" podsunie ciekawe pomysły i pozwoli zaoszczędzić czas. Apetyt rośnie w miarę czytania i oglądania! "Kuchnia dla zabieganych" to kwintesencja sztuki kulinarnej!
Zrodziła się we mnie myśl o tym aby zacząć kolekcjonować książki kulinarne. A co mi tam, przydadzą się z całą pewnością. Tym bardziej, że oboje z Ukochanym Mężem zjeść coś dobrego sobie lubimy.
Przepisy na desery - od najprostszych po wykwintne: - klasyczne desery francuskie - najsłynniejsze desery z różnych stron świata - desery niskokaloryczne - ulubione desery Pierre'a Herme.
Znana restauratorka zaprasza do krainy pełnej smaków, kolorów i zapachów. Zdradza tajniki wielu oryginalnych i wyszukanych, a jednocześnie prostych w wykonaniu potraw. Pokazuje jak można, również we własnej kuchni, stworzyć prawdziwe dzieło sztuki. Dopełnieniem barwnego, obfitującego w ciekawostki i praktyczne wskazówki tekstu są piękne fotografie. Ułatwią one wykonanie dań, a także staną się dla Czytelnika inspiracją i natchnieniem.
niedziela, 17 stycznia 2010
Podróże kulinarne.
Kolekcja „Podróże kulinarne. Tradycje, smaki, potrawy” - to unikatowe połączenie praktycznej wiedzy kulinarnej z ciekawostkami pozwalającymi poznać i odczuć różnorodny klimat i tradycje kuchni każdego z 25 krajów świata. Oprócz najsłynniejszych, wartych polecenia przepisów wybranego kraju, w każdym tomie Czytelnicy poznają także sekrety tworzenia typowych dla danej kuchni smakołyków, ich historie, obyczaje biesiadowania oraz najbardziej typowe potrawy i przyprawy.
Każdy tom zawiera pięć działów:
Palcem po mapie - o kulinarnych regionach i ich charakterystyce.
Z historia w tle - o tradycji tworzenia potraw i typowych produktach. Na talerzu - o sposobie przyrządzania najpopularniejszych dań i napojów.
Wokół stołu - o tradycjach biesiadowania, etykiecie i obyczajach kulinarnych.
Przepisy - wybór najciekawszych przepisów z danej kuchni. Prostota wykonania i znakomity smak potraw każdego z polecanych przepisów są gwarantowane.
Mam oczywiście swoje ulubienice wśród kuchni świata i w te się z pewnością zaopatrzę. Choć przyznam, że bardzo bym chciała posiadać całą tą niezwykłą kolekcję. Cóż będę się musiała obejść smakiem. Co nie co jednak zawita pod mój dach.
Hrabal.
Prawdziwa niespodzianka dla miłośników prozy czeskiego mistrza "niepowszedniej powszedniości". Nigdy dotąd niepublikowany w Polsce tom wczesnych (1968) opowiadań Bohumila Hrabala, z typowymi cechami jego twórczości tamtego okresu: zabawa konwencjami literackimi, fantasmagoryczna wyobraźnia, skłonność do groteski, surrealistyczne poczucie humoru. W Pieśniach..., u których podstaw legło zafascynowanie autora XIX-wieczną literaturą jarmarczną, a więc wszelkimi "krwawymi" i "sensacyjnymi" opowieściami powstającymi wówczas ku uciesze gawiedzi, Hrabal buduje pomost pomiędzy dawną i współczesną literaturą popularną. To w tym właśnie tomie znalazł się m.in. przezabawny, wielokrotnie cytowany tekst "Pieśni dziadowskiej", którą napisali czytelnicy, składający się wyłącznie z fragmentów listów otrzymywanych przez autora, a stanowiący swoistą "cenzurkę" wystawioną ich nadawcom, których emocje wahają się pomiędzy wulgarnymi inwektywami a egzaltowanymi zachwytami.
Polecam Hrabala bardzo gorąco.