środa, 28 stycznia 2009

koniec w Northallerton



Dzisiejszy wieczór był ostatnim wieczorem w Northallerton. Jutro o tej porze będziemy już w Polsce. Z radością powitamy, to wszystko co jest nam tak dobrze znane.
Niewątpliwie zaczyna się nowy etap w naszym życiu, w naszym byciu razem.
Wiele przed nami nowych wyzwań, mam nadzieję,że im podołamy i los będzie nam sprzyjał.
To dziwne uczucie, gdy jedno się kończy, a zaczyna się coś zupełnie innego.
Był to czas ciekawy, zadziwiła nas rzeczywistość niejednokrotnie, wyszliśmy bogatsi w doświadczenia, w sympatię nowych ludzi, których było nam tutaj dane poznać.
A jutro droga do domu...

Brak komentarzy: