wtorek, 24 listopada 2009

ĆWICZĘ, ĆWICZĘ...


Cały czas ćwiczę, średnio pięć razy w tygodniu. Na tyle mam czas. A nie ćwiczę samotnie. Uzbierałam już dość pokaźną kolekcje płyt dvd z ćwiczeniami.
Jak dla mnie taka różnorodność jest jak najbardziej wskazana, bo dzięki temu się nie nudzę.
Zmiany widzę i bardzo się nimi cieszę.
Mam też książki o tematyce fitness, choć tych jest znacznie mniej.


Brak komentarzy: