sobota, 14 listopada 2009

Kochanice króla.

  • Kiedy tajemnicą poliszynela staje się rosnąca niechęć króla Henryka VIII do swej żony Katarzyny Aragońskiej, która nie potrafi dać mu męskiego potomka, seniorzy rodu Boleyn obmyślają chytry plan jak podwyższyć status i wpływy rodziny na dworze. Dwie siostry Boleyn - Anna (Natalie Portman) i Maria (Scarlett Johansson) mają zabiegać o względy króla (Eric Bana), tak by wybrał jedną z nich na swą kochankę. Jednak to co miało być próbą pomocy rodzinie przeradza się w bezwzględną rywalizację o miłość króla. Jego serce zdobywa ostatecznie Maria, która zostaje królewską nałożnicą i rodzi mu syna. Jednak niczym nie zrażona przebiegła i chorobliwie ambitna Anna nie ustaje w walce o przychylność władcy. Bez skrupułów i metodycznie realizuje swój plan: zostać królową Anglii.

[opis dystrybutora kino]

Pięknie plastycznie film, podobał mi się bardzo, choć jest to kolejny smutny film, który ostatnio obejrzałam.
Tym razem oglądałam go samotnie, Ukochany Mąż miał już przesyt po ostatnich dramatach.
A teraz po tych wszystkich kostiumowych, historycznych filmach może odnajdę jakiś obraz bardziej współczesny.
Jutro mamy dzień wolny, więc z całą pewnością coś będziemy oglądali.

Brak komentarzy: