wtorek, 17 listopada 2009

Jest to film tego typu , że zależnie od naszego wieku,czasu , a nawet częstotliwości oglądania nasze wnioski wobec tego obrazu mogą się różnić...


Diana i David są bardzo szczęśliwym i młodym małżeństwem. Jednak mają pewien problem, brakuje im pieniędzy i grozi im eksmisja. Dlatego też postanawiają jechać do Las Vegas i wygrać trochę pieniędzy. Jednak Diana wpada w oko pewnemu miliarderowi, który składa jej niemoralną propozycję, ma z nim spędzić jedną noc. Diana jest w potrzasku. Z jednej strony chce zasilić budżet, ale nie chce zdradzać Davida i choć jej mąż mówi, że się zgadza to ona nie jest pewna. Co postanowi Diana? Czy zgodzi się na tą ,,niemoralną propozycję", a jeśli tak to czy ich małżeństwo będzie wyglądać tak samo?

Film daje do myślenia. Różne może budzić w nas emocje. Ja byłam rozczarowana postawą Davida, no i moim zdaniem to miał niebywałe szczęście, że miał właśnie taką żonę. I jeszcze jedna tylko uwaga, na wielki minus dla niego nigdy za nic nie przeprosił.
Polecamy gorąco oboje.

Brak komentarzy: